#54 THAT ASS 2

SQUATS

Obserwując inne wydarzenia zauważyłam, że bardzo dużo jest wydarzeń typu "squats challenge". Hmm...

Samymi przysiadami człowiek nie żyje.. a jak już je robić to poprawnie. Ok, przysiady mocno angażują i wzmacniają mięśnie pośladkowe oraz przednią grupę mięśni uda ale PAMIĘTAJ żeby to ćw wykonywać prawidłowo, zwłaszcza gdy wchodzi obciążenie. 

W moim wydarzeniu PODEJMIJ VA WYZWANIE - THAT ASS zaprezentuję wiele innych ćwiczeń które doskonale wzmacniają i modelują ASS. Nie mniej jednak wiele ćwiczeń będę bazowała na przysiadach, także warto nauczyć się je dobrze wykonywać.

Jak wykonywać prawidłowy przysiad?

*Bardzo ważne jest aby przysiad wykonywać na całych stopach

*Stopy rozstawiamy na szerokości bioder

*Nie garbimy się a wzrok kierujemy przed siebie

*Pośladki kierują się w tył, tak aby kolana nie przekraczały lini stóp 

 *Pilnujemy aby kolana nie uciekały do środka, tylko szły za linią palców u stóp
*Kąt pomiędzy udem a podudziem powinien mieć co najmniej 90 stopni 

Dla początkujących ten filmik idealnie opisuje JAK WYKONAĆ PRZYSIAD  :) 

Co nam daje robienie przysiadów?

Przede wszystkim przysiady wzmacniają pośladki, uda ale też mięśnie pleców i brzucha. Pozwalają również poprawić nasze poczucie równowagi oraz poprawiają ruchomość stawów. Jeżeli wykonamy przysiad przykładowo ze sztangą dodatkowo wzmacniamy mięśnie naramienne, czworoboczne czy też dwugłowy ramienia.. 

xoxo

#52 THAT ASS 1

Wczoraj stworzyłam wydarzenie a raczej rzuciłam Wam wyzwanie 

PODEJMIJ VA WYZWANIE - THAT ASS

Dlaczego akurat takie? Dlatego , że coraz więcej kobiet zadaje mi pytanie co robię, że moje

pośladki/tyłek/pupa tak wyglądają.  Jest to również ostatnio temat , który nie jednej kobiecie spędza „sen z powiek” :D ponieważ lato coraz bliżej! Każda chce prezentować się super w stroju kąpielowym z jędrnymi pośladkami. Nie uwierzę jak ktoś zaprzeczy !

Aby wprowadzić Was do ćwiczeń, napiszę troszkę na temat tej jakże ważnej części ciała! :D

Dlaczego ważnego? A więc dlatego że to właśnie mięśnie pośladkowe pomagają m.in. utrzymać wyprostowaną postawę, prostują staw biodrowy czy też obracają udo. Dlaczego napisałam „mięśnie”, ponieważ na nasze pośladki składają się 3 odrębne mięśnie: pośladkowy większy, pośladkowy średni oraz pośladkowy mniejszy. Pośladki zbudowane są z tkanki mięśniowej która otoczona jest warstwą tłuszczową. Ważne jest więc wzmacnianie mięśni i spalanie tkanki tłuszczowej.

Mięśnie pośladkowe pracują już podczas chodzenia. Na pewno nie sprzyja im siedzenie, dlatego rusz tyłek :D! Każdy ruch jest wskazany: bieganie, rower, pływanie, wspinaczka! Fajnym ćwiczeniem, które możesz wykonać w każdym miejscu jest po prostu spinanie pośladków. Czyli co? Czyli zepnij pośladki na 10 sekund i rozluźnij :D powtórz to np. 10 razy . Takie proste ćwiczenie a trochę je wzmocni i pomoże w dalszych treningach ! Aby pozbyć się tkanki tłuszczowej z pośladków, niezbędna będzie również odpowiednia dieta. Na pewno unikaj słodyczy ;), Fast foodów (oczywiste ;p), pij codziennie min 2 litry wody mineralnej.

Skóra! Ważne, żeby też zadbać o jej wygląd! Koniecznie  rób pilingi, masuj pośladki kolistymi ruchami. Takie masaże poprawiają mikrokrążenie, przyśpieszają przemianę materii no i wygładzają naszą skórę. Wybieraj kosmetyki które mają no kofeinę czy też ekstrakt kasztanowca. To one pomagają walczyć z cellulitem!

HASŁO NA DZISIAJ : ZEPNIJ POŚLADKI ! :D

#51

Trochę na inny temat. Trochę przemyśleń. Trochę o portalach społecznościowych.

O co mi mianowicie chodzi? 

Mianowicie chodzi mi o to jak odbieramy pewne rzeczy na znanych nam portalach typu fb czy instagram. A więc...

Spotkałam się nie dawno z sytuacją która sprowadziła mnie do pewnych przemyśleń.

Spotkałam się ze znajomymi gdzie były również osoby których osobiście nie znam. Podchodzi do mnie pewna osoba (niech się nazywa X) i mówi: słyszałam, że tu będziesz. Obserwuje Cię na instagramie i fb. Powiem Ci szczerze, że spodziewałam się, że wyskoczy tu jakaś odpicowana laska a Ty wyglądasz tak zwyczajnie. Niczym się nie wyróżniasz od innych. Dobrze koloryzujesz na instagramie/ facebboku.
Yyyy i tu mnie zatkało. Nie zdążyłam odpowiedzieć niczego sensownego gdy ona, uwaga powiedziała "życzę miłego wieczoru" ;).
Nie chodzi mi o krytykę jaką od niej usłyszałam ale o to w jaki sposób odbieramy to co inni dodają. Często się zastanawiam nad danym postem. Dodać czy nie dodać. Po co je dodaje? Hmm a więc prowadzę bloga, pracuję jako stylista teraz już jako trener i moim zadaniem jest motywowanie innych do "działania". Czemu dodaje posty w których przedstawiam się hmm z tej "lepszej strony"? Choćby po to, że inaczej moja motywacja nie miałaby sensu. Bo co to za motywacja jak np wrzuciłbym fotę jak jem czekoladę?! Na pewno wtedy byś miała też na nią ochotę :D! Jak mam rozmazany makijaż czy tez pomykam w dresiwie (choc ostatnio fakt często w nim pomykam).
Jestem człowiekiem jak każdy kto wchodzi na moją stronę czy bloga.
Miewam tez gorsze dni. Mam rozmazany make up, nie zawsze dbam o dietę, mam nie pomalowane poznokcie, nie zawsze pomykam w szpilkach, wyskoczy mi pryszcz czy nie zdążę umyć włosów.
Wątpię że ludzie chcieliby to oglądać :)

Fakt, trzeba pamiętać o tym ze media wszytsko koloryzuja, że pokazują to chcą żebyśmy widzieli. Wiem bo też tak robię a raczej też w tym siedzę. Ja i milion innych "stron", blogów, "motywatorow" itd. Dodaje tylko to co chce, żeby ktoś o mnie wiedział. Ty też tak robisz!!!!!!

Pamiętaj, to co jest w życiu nie zawsze jest na portalu społecznościowym. Tyczy się to i wyglądu i prywaty. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.

xoxo

#50

"NIE MA ZŁEJ POGODY" 

czyli najczęstsze wymówki jakie słyszę, żeby nie zrobić treningu.

1) nie mam czasu

2) nie mam odpowiednich butów/ ubrań - tyczy się i treningu biegowego i tego na siłowni czy w klubach fitness

3) szkoda mi pięniedzy... 

4) bieganie/ trenowanie jest nudne

5) jestem za stary 

6) nie mam z kim dzieci zostawić

7) mam nadwagę/ jestem za chudy 

8) jest za ciepło/ zimno/ pada/ za mocno świeci słońce

9) jestem zmęczony po pracy

10) nie mam z kim

11) nie wiem jakie ćwiczenia wybrać

12) brakuje mi motywacji

To chyba są te które słyszę najczęściej... wymówek jest wiele. Każdy może coś znaleźć. Na dobrą sprawę sama bym kilka mogła pod siebie podpisać ale nie stosuje ich tzn one dla mnie nie istnieją. Staram się zawsze znaleźć rozwiązanie! Naprawdę MOŻNA! 

xoxo