#70

Superbohaterowie naprawdę istnieją. 

Mało tego biegający superbohaterowie którzy połączyli swoje wszystkie moce! Przedstawiam wam backstage klipu w którym w niedzielę miałam przyjemność wystąpić jako catwoman :). Czułam się w tej roli jak ryba w wodzie ;p. Pozytywna ekipa, kupa zabawy i śmiechu. Piękne widoki a to wszystko w szczytnym celu. Jakby inaczej!

Niebawem zdradzę więcej. Akcja w którą zaangażowany jest klub MTB - Małe Trójmiasto Biega. Działamy zgodnie z naszym hasłem "nie narzekamy - biegamy - pomagamy". Udowodnimy, że bohaterem może być każdy z nas!

Bądźcie cierpliwy!

Ps. Mało tego, wczoraj skończyłam na bungee!!!!!!! Tak, zrobiłam to! 90 metrów wysokości, widoki bajka! "Tylko nie zamykaj oczu bo szkoda" - słyszę głos za plecami. "3.. 2..1.. bungeeeeee" - Tak też było, przechyliłam się i w głowie "co ma być to będzie"!
Emocje przepetarda. Przełamanie swojej blokady, strachu, niepewności. A adrenalina wymieszana z endorfinami to najlepsza dawka jaką można sobie dostarczyć! Alinka i Pati na maksa dziękuję za ten urodzinowy prezent! Zapamiętam go do końca życia!

#69

Znowu "pełna chata" a raczej sala. W sumie to dwie. <3

Ahhhh jak bardzo to cieszy. Cieszy to, że ludzie Ci ufają, przychodzą, przyprowadzają nowe osoby i powiedzą kilka pozytywnych słów po treningu. Napiszą, podziękują. 

Cieszy jeszcze bardziej gdyż w sumie jestem startująca w tej "trenerskiej drodze". Niespełna rok, jak oficjalnie zostałam trenerem. Cały czas nie lubię być taka nazywana. Dlaczego? Chyba dlatego, że jest to moim zdaniem bardzo krótki czas.. jedno szczęście moja praca nie idzie w las :)

Ciągle się uczę, zdobywam wiedzę. Słucham, czytam, oglądam, ćwiczę. Najlepsza jest jednak ta wiedza, którą zdobywa się przez doświadczenie - przez pracę z drugim człowiekiem oraz przez pracę nad samym sobą, nad swoimi słabościami.

Moja praca/pasja (bo też nią jest), polega głównie na motywowaniu innych ale to działa również w dwie strony.

Tym postem chciałam podziękować wszystkim osobom za te dobre słowa, porady, obecność i zaufanie. Właśnie to przyczynia się do mojej motywacji, do tego by być jeszcze lepszą w tym co robię, by piąć się wyżej i zarażać innych miłością do aktywności.

  

     DZIĘKI ! Wysoka Piona! 
STAY POSITIVE ALL DAY!
<3